Dieta OXY, czyli jeden z przykładów diety wysokobiałkowej.

Pomysły nowych diet rosną jak grzyby po deszczu. Jednak wielu nowych rzeczy nie da się już wymyśleć (ograniczone pole manewru). Wszystko zostało już kiedyś pokazane. Obecnie pojawiają się jedynie nowe nazwy, drobne różnice, ale ogólny zarys diety pozostaje niezmieniony. Podobnie jest również w przypadku diety OXY.

Jest do odmiana diety wysokobiałkowej, czyli można tu zauważyć uderzające podobieństwo do słynnej już diety Dukana. Jednak z uwagi na bardzo negatywne opinie lekarzy i dietetyków została ona zmodyfikowana, aby wyglądała ciekawiej, bezpieczniej i zdrowiej.

Sama dieta OXY jest podzielona na 5 faz z czego faktyczna dieta trwa tylko 4 tygodnie. Pierwsze 7 dni ma przygotować organizm do regularnej diety, a jadłospis składa się tylko z owoców, warzyw i koktajli. Ten etap jest definiowany jako oczyszczający detoks. Kolejny tydzień to już faktyczne odchudzanie, poprzez spożywanie większych ilości białka, które „podkręcają” metabolizm. W tym okresie spożywane jest tylko białko pochodzenia zwierzęcego. Trzeci tydzień i już kolejny ze zwiększonym spożywaniem protein, jednak teraz bazuje na produktach strączkowych. W czwartym etapie wracamy do równowagi w makroskładnikach, a do diety włączamy owoce i produkty zbożowe. Piątym i ostatnim etapem jest ustabilizowanie osiągniętych efektów.

Dieta OXY jest ostatnio niesamowicie popularna w Internecie. Jednak po dokładnym przenalizowaniu kolejnych etapów można mieć do niej kilka zarzutów. Diety wysokobiałkowe mogą mieć niezwykle negatywne działanie na pracę nerek i wątroby. Jednak jak deklarują autorzy zastosowanie odpowiednich substancji podczas jej trwania chroni narządy przed negatywnym działaniem zbyt dużego spożycia białka. Warto jednak pamiętać, że mimo wszystko zaburzenia prawidłowego stosunku spożywanych makroelementów niosą ze sobą zagrożenie dla nerek i wątroby. Autorzy diety obiecują niesamowite efekty i redukcję masy ciała nawet o kilkanaście kilogramów. Jednak tak duża, ponad 1,5 kg na tydzień i niefizjologiczna utrata może spowodować bardzo szybki powrót niechcianych centymetrów.

Niestety każda dieta, w przypadku której mamy do czynienia z bardzo szybką utratą zbędnych kilogramów, jest okupiona wysokim ryzykiem efektu jo-jo. Wyjątkami są osoby z początkową bardzo zaawansowaną otyłością kiedy spadek masy przy odpowiednio zbilansowanym żywieniu w początkowym okresie może być większy niż 1,5 kg/tydzień. Poza sytuacjami wyjątkowymi dużo korzystniej wybrać dietę z stałą i odpowiednio zbilansowaną ilością makro i mikroskładników. Oczywiście każdy z nas ma nieco inne potrzeby jednak odpowiednio stworzony indywidualny jadłospis, może przynieść wymierne i długotrwałe korzyści. Warto uzbroić się w cierpliwość i zastosować dietę odpowiednio skomponowaną, a nie liczyć na cuda, które mogą być tragiczne w skutkach i zamiast utraty, tylko dołożyć dodatkowe kilogramy.